Kilka dni temu na aukcji organizowanej przez Hollywood Legends sprzedano pistolet Hana Solo z filmu Gwiezdne wojny: Część VI – Powrót Jedi. Broń poszła za 550 tysięcy dolarów i okazała się najdroższym sprzedanym rekwizytem filmowym na aukcji (ceną przebiła nawet kostium Supermana, noszony przez Christophoera Reeve’a). Kwota wydaje się być ogromna, ale warto zauważyć, że kultowy pistolet nie dorasta nawet do pięt pierwszej dziesiątce najdroższych rekwizytów filmowych . Co zatem kinomaniacy (albo może raczej gadżetomaniacy) uznali za najbardziej wartościowe?
10.
805 tys. dolarów – Latający samochód
(Nasz cudowny Samochodzik)
Raczej mało znany w Polsce musical Nasz cudowny samochodzik skradł serca młodych Brytyjczyków i nie tylko. Szczególnie tych, którzy zakochali się w niezwykłym latającym samochodzie, jakim poruszali się bohaterowie filmu. Łącznie wyprodukowano tak naprawdę aż sześć takich samych aut, z czego każde wykorzystywane było do innych scen (osobne auta przeznaczone były np. do scen latania, jeżdżenia, czy samych trailerów). Po zakończeniu filmu, każdy z nich służył do promocji filmu na całym świecie. Jeden z nich, w pełni nadający się do jazdy oraz brytyjską rejestracją, sprzedany został w 2011 reżyserowi Peterowi Jacksonowi za kwotę aż 805 tysięcy dolarów.
9.
806 tys. dolarów – Lotus Esprit S1
(Szpieg, który mnie kochał)
James Bond słynie z luksusowych gadżetów i jeszcze bardziej luksusowych samochodów. Nie inaczej było w Szpieg, który mnie kochał z 1977 roku, w którym to Agent 007 poruszał się… samochodem i łodzią podwodną w jednym. Wet Nellie, bo tak się nazywa pojazd, był to przebudowany na „wodne” potrzeby Lotus Esprit S1. Po skończeniu zdjęć, samochód przechowywano przez wiele lat w Long Island. W końcu po ponad 10 latach samochód wystawiono na aukcję, gdzie sprzedano go za… mniej niż sto dolarów, bo sprzedający nie miał pojęcia o prawdziwym pochodzeniu skarbu, którego się pozbył. Nowy kupiec w końcu także sprzedał go w 2013 roku za kwotę 860 tysięcy dolarów biznesmenowi Elonowi Muskowi, który twierdził, że wykorzysta tę technologię do nadania samochodom Tesla funkcjonalność Wet Nellie. No to czekamy.
8.
807 tys. dolarów – Czarna sukienka
(Śniadanie u Tifanny’ego)
Ci, którzy nie widzieli Audrey Hepburn w tej słynnej czarnej sukience, muszą żyć chyba na bezludnej wyspie. Jedna z najsłynniejszych pierwszych scen filmowych Hollywood – Hepburn jako Holly Golightly, wysiadająca z żółtej taksówki na 5th Avenue. Ta kultowa już mała czarna zaprojektowana była przez francuza Huberta de Givenchy – bliskiego przyjaciela Hepburn (wcześniej pracowali razem przy filmie Zabawna Buzia). Uszyto aż trzy wersje sukienki – jedna pozostała w prywatnym archiwum projektanta, drugą możemy podziwiać w muzeum kostiumów w Madrycie, natomiast trzecią sprzedano na aukcji w 2006, za kwotę 807 tysięcy dolarów.
7.
984 tys. dolarów – Kombinezon wyścigowy
(Le Mans)
Co prawda film Le Mans z 1971 roku okazał się finansową klapą, dla części fanów motoryzacji i wyścigów uznawany jest do dziś za produkuję wręcz kultową. Nic więc dziwnego, że gdy w 2011 wyścigowy kombinezon, który miał na sobie Steve McQueen, wystawiono na aukcję Icons Of Hollywood w Beverly Hills i poszedł za kwotę 984 tysięcy dolarów. Co ciekawe, kostium pierwotnie był przekazany brytyjskiej gazecie „The Observer” jako nagroda w konkursie z motywem przewodnim filmu. Konkurs wygrał 12-letni Thomas Davies, który… po trzech miesiącach sprzedał go za 155 tysięcy dolarów. No cóż, nowy kupujący zdecydowanie na tym zarobił, ale można pogratulować młodemu przedsiębiorczości.
6.
1,5 mln dolarów – Kostiumy chóru D-Re-Mi
(Dźwięki muzyki)
Kto z kojarzy film Dźwięki muzyki, z pewnością zna kolejne rekwizyty tego zestawienia. A raczej nie rekwizyty, a kostiumy. Dźwięki muzyki w 1965 roku były ogromnym kinowym hitem i szybko stały się najlepiej zarabiającym filmem wszech czasów (doganiając nawet Przeminęło z wiatrem). Projektantka strojów – Dorothy Jeakins została nawet nominowana do Oscacra za kostiumy do filmu. Po latach kostiumy chóru Do-Re-Mi zostały kupione przez jedną osobę za 1,5 miliona dolarów. Ciekawe czy ma na nie specjalną szafę…
5.
3 mln dolarów – kostium Tchórzliwego Lwa
(Czarnoksiężnik z Oz)
Kto nie zna postaci Tchórzliwego Lwa z Czarnoksiężnika z Oz? Nawet jeśli ktoś nie widział filmu i nie czytał książki, to przynajmniej musiał natknąć się gdzieś w popkulturze z tą pamiętną postacią gangu Dorotki. W 1939 powstała pierwsza filmowa wersja przygód tych bohaterów i od razu skradła serca nie tylko amerykańskich dzieci, a po latach także i kolekcjonerów filmowych rekwizytów. Może dzisiaj trochę śmieszy, może nie jest najlepszym kostiumem filmowym wszech czasów, ale kiedy po latach znaleziono smutną, zakurzoną głowę Tchórzliwego Lwa w starym budynku MGM, postanowiono wystawić ją na sprzedaż. Kostium zakupił niejaki James Comisar dla swojego Muzeum Telewizji w Phoenix, gdzie nadal można go podziwiać.
4.
3,4 mln dolarów – Aston Martin DB5
(Goldfinger, Operacja Piorun)
Kolejne auto Jamesa Bonda. Kultowy Aston Martin DB5, którym jeszcze młody Sean Connery pokonywał amerykańskie drogi najpierw w Goldfinger, a poźniej w Operacji Piorun. Jeszcze przed aukcją w 2010 roku, analitycy wyliczyli, że samochód jest wart około 10 milionów dolarów. W rzeczywistości auto poszło za 3,4 miliony, ale to chyba i tak spora sumka, co? Warto tylko dodać, że samochód nie poszedł taki zupełnie „pusty”. Szczęśliwy kupiec w wyposażeniu mógł znaleźć takie gadżety jak karabiny maszynowe pod przednimi kierunkowskazami, wysuwany ekran kuloodporny, obrotowe tablice rejestracyjne, czy generator dymu. I nagle kwota staje się jakaś taka… skromna.
3.
4,1 mln dolarów- Figurka Sokoła Maltańskiego
(Sokół Maltański)
Każdy fan Humphrey’a Bogarta musi znać ten tytuł. Każdy fan kina noir musi znać ten tytuł. Sokół Maltański z 1941 roku to dzisiaj klasyk. Tak samo jak klasykiem jest sam rekwizyt z tego filmu (okazał się być cenny nie tylko w samym filmie). Figurkę, której poszukiwał Sam Spade, zakupił bilioner Steve Waynne za kwotę 4,1 milionów dolarów. Po transakcji głośno spekulowano o tym, czy zakupiona statuetka jest rzeczywiście oryginałem, który „wystąpił” w filmie. Sceptyczne głosy przerwała informacja o ukruszonym kawałku pióra z ogona sokoła. Uszkodzenia dokonała Lee Patrick, który upuściła statuetkę, gdy podawała ją Bogartowi. Taką właśnie wersję rekwizytu widzimy w jednej z ostatnich scen filmu i posiadaczem właśnie takiej jest Waynne. No chyba, że ktoś potrafił zrobić tak precyzyjny uszczerbek.
2.
4,5 mln dolarów – Suknia i kapelusz Audrey Hepburn
(My Fairy Lady)
Co sprzedaje się lepiej niż samochody? Oczywiście ubrania. Najlepiej takie, które nosiły piękne kobiety. Albo znane kobiety. Albo najlepiej jedno i drugie. Wszystkie te warunki spełniła zjawiskowa suknia, którą Audrey Hepburn miała na sobie w jednej ze scen nagrodzonego Oskarami filmu My fairy Lady z 1964 roku. Suknia pojawiła się w kultowej scenie przy do „Ascot Gavotte”, gdzie filmowe Eliza Doolittle zabawiała klasy wyższe. Suknia razem z kapeluszem w komplecie sprzedane zostały w 2011 roku za 4,5 miliona dolarów jako część kolekcji aktorki Debbie Reynolds która kolekcjonowała tysiące kostiumów z hollywoodzkich filmów w nadziei na otworzenie muzeum.
1.
4,6 mln dolarów – Sukienka Marilyn Monroe
(Słomiany wdowiec)
Pierwsze miejsce nie zdziwi chyba nikogo. Tak samo jak nie ma chyba osoby, która nie znałaby tej słynnej sceny ze Słomianego Wdowca. Biała, zwiewna suknia, Marilyn Monroe i wentylator uliczny. Cóż chcieć więcej? Kultowa biała suknia z filmu Billy’ego Willdera z 1955 roku została także sprzedana z części hollywoodzkiej kolekcji Debbie Reynolds. Poszła za 4,6 milionów dolarów, osiągając tym samym zaszczytny tytuł najdroższego rekwizytu filmowego (a raczej najdrożej sprzedanego) w historii. Kto (i za co) da więcej?